Przepisów na naleśniki jest wiele i każdy dobry. Pewnie macie swój sprawdzony i nieraz przekazywany z pokolenia na pokolenie. Znamy przepis gdzie używa się tylko mąki, wody i jajka i prawdę mówiąc z tak ubogich składników, też wychodzą całkiem smaczne naleśniki.
Dzisiaj proponujemy Wam ciasto delikatne, cienkie i bardzo kremowe :-)
Po usmażeniu można je zwinąć lub złożyć na połówki lub ćwiartki. Posmarować dżemem, polać czekoladą, podać na ostro z mięsem lub warzywami, posypać serem i zapiec. Rodzajów podania jest naprawdę wiele.
Smacznego!
Składniki na 17 sztuk cienkich naleśników o średnicy 22 cm:
- 125 g mąki pszennej tortowej
- 1 łyżka cukru
- szczypta soli
- 2 jajka
- 325 ml mleka
- 100 ml śmietany kremówki
- 20 g topionego masła
- 1-2 łyżki oleju roślinnego
Do naleśników ze słodkim nadzieniem można wsypać dodatkowo 1-2 łyżki cukru. Do wzbogacenia smaku można dodać kilka kropli esencji waniliowej lub pomarańczowej albo trochę startej skórki z cytryny lub pomarańczy.
Przygotowanie:
1. Do miski wsypać przesianą mąkę, sól, cukier i dodać jajka. Wszystkie składniki dobrze wymieszać trzepaczką lub mikserem, dolewając 100 ml mleka. Ciągle mieszając dodać resztę mleka, śmietanę kremówkę, roztopione i ostudzone masło. Odstawić ciasto w ciepłe miejsce na około godzinę.
2. Przed smażeniem naleśników ze słodkim nadzieniem dodać esencję lub skórkę z cytryny.
3.Rozgrzaną patelnie wysmarować ręcznikiem papierowym zanurzonym w oleju. Ciasto wylać za pomocą chochelki na sam środek patelni i rozprowadzić tak aby tworzyło cienką warstwę. Smażyć około 1 minuty, aż spód będzie lekko zrumieniony a na wierzchu pojawią się małe dziurki.
4. Za pomocą drewnianej łopatki przewrócić na drugą stronę i smażyć 30-40 sekund. Przełożyć na talerz i smażyć następne.
5. Gotowe naleśniki można zjeść od razu lub zamrozić. W lodówce można przechować maksymalnie do 3 dni.
takich przepisów podstawowych brakuje w Naszej blogosferze... Super:)
OdpowiedzUsuńPostaramy się o więcej :-)
UsuńJakie cieniutkie;) Uwielbiam takie lekkie naleśniki;)
OdpowiedzUsuńmy również :-) pozdrawiamy!
UsuńUwielbiam! Pycha!
OdpowiedzUsuń:-)
Usuńdogodziłyście mi tym wpisem dzisiaj :) uwielbiam naleśniki!
OdpowiedzUsuńSmacznego :-) są dobre pod każdą postacią...
Usuńojej, jakie delikatne ;] i takie cieniutkie, jak kartka !
OdpowiedzUsuńWitamy :-) najważniejsza jest ich "grubość" :-)
Usuńz kremówką muszą być cudowne.
OdpowiedzUsuńps.warto usunąć weryfikację obrazkową bo wnerwia.:)
Dusia, dzięki za info, weryfikacja usunięta :-)
UsuńHm, smażę podobne naleśniki z przepisu Gordona Ramsaya. Ale z takiej ilości składników nie chce mi zwykle wyjść więcej niż osiem naleśników... W jaki sposób udaje Ci się usmażyć ich tak dużo? Jak wleję na patelnię nieco mniej ciasta niż zwykle, robi się z nich dość mocny ażurek i przy przewracaniu bardzo łatwo się rozrywają. Ot i zagadka:] Może chodzi o wielkość patelni, bo moja chyba ma nieco większą średnicę :]
OdpowiedzUsuńWitaj Toczka - Jeszcze nie miałyśmy okazji mieć w ręce wspomnianej przez Ciebie książki. Co do naleśników, to niemiałyśmy tego problemu. Pierwsza rzecz jakiej możesz spróbować to usmażyć na mniejszej patelni. A drugą jaką możemy zaproponować, w 100% sprawdzoną, to dodanie wody gazowanej. Zawsze się sprawdza :-)
UsuńDaj znać czy wyszły!
moncler
OdpowiedzUsuńjordan retro
golden goose outlet
giannis antetokounmpo shoes
golden goose outlet
off white shoes
cheap jordans
curry shoes
golden goose sale
stephen curry shoes