z rozmarynem i czosnkiem, aż mi ślinka cieknie
kaja: ty pieczesz ze skórką
ja: no jasne, raz tylko zrobiłam bez skórki, ale Wy wolicie ze skórką...
kaja: takie lepsze
bo skórka trochę chrupiąca
mi najbardziej smakuje ten czosnek, taki słodziutki
ja: i koniecznie musi być go duuuuużo
wtedy się o niego nie bijemy :)
kaja: no
zawsze wtedy tata wygrywa bierze najwięcej
zawsze jest takie samo tłumaczenie
że jest największy i najwięcej je
a mi on tak smakuje
:)
ja: a ty bidulko najmłodsza, ale nie najmniejsza, jesteś na drugim miejscu
kaja: nie, w sumie to z tobą na równi, ale jem więcej
:)
ja: ciekawe kto jest na ostatnim, trzecim
jakiej równi :)
kaja: wcale nie ty
…
nie no ty
ja zawsze jem więcej
:)
ale to dobrze
bo gruba nie będziesz
ja: no tak rośniesz, wiec dużo jesz, ja już swoje wyrosłam :)
kaja: no wiadomka
tylko nie wiadomo dlaczego tata jeszcze tyle je
przecież on już urósł
Składniki:
- 1 – 1 ½ kg ziemniaków
- 2 główki czosnku
- 4 gałązki rozmarynu
- sól morska
- pieprz
- 4 łyżki oliwy
Przygotowanie:
1. Ziemniaki dokładnie oczyścić, osuszyć, pokroić na ćwiartki i rozłożyć na blaszce do pieczenia. Rozmaryn lekko posiekać i razem z łodyżkami dodać do ziemniaków. Główki czosnku nie obierać tylko podzielić ząbki, położyć na blaszce razem z ziemniakami.
2. Całość polać oliwą, posypać solą morską i pieprzem. Dokładnie wymieszać, najlepiej rękoma. Włożyć blachę do nagrzanego do 220º piekarnika, piec około 1 godziny, do czasu aż ziemniaki zrobią się złociste i chrupiące.
Super przepis,ziemniaczki jadłam są przepyszne. Brawo dziewczyny, więcej takich przepisów. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńchrupiąca skórka, dużo czosnku...mmm...aż się rozmarzyłam. uwielbiam. ba! kocham takie ziemniaczki;)
OdpowiedzUsuńTo tak jak my, możemy je jeść jako danie główne :) i jako dodatek do mięs...
OdpowiedzUsuń