„W gruncie rzeczy potrawa jest tak prosta, że trudno mi sporządzić przepis. Można ją przygotować z dowolną rośliną z rodziny liliowatych dostępnych na rynku: z porem, szalotką, cebulą lub też z ich kombinacją. Zapiekankę można przyrządzić i podać w formie przekąski, w osobnych miseczkach, z chrupiącą skorupką i kremowym wnętrzem. Ja jednak najczęściej nakładam ją na ciepłe talerze wielką łyżką prosto z mojego starego owalnego garnka do zapiekanek. Na tak podane porri kładę świeżo grillowaną wołowinę albo wieprzowinę, żeby mięsne soki spłynęły na potrawę, dzięki czemu składniki wzajemnie podkreślają swoje walory.”
„Tysiąc Dni w Wenecji” Marlena De Blasi
„Tysiąc Dni w Wenecji” Marlena De Blasi
Zrobiłyśmy dokładnie według przepisu, dodając wódkę. Jednak następnym razem zamiast wódki dodałyśmy białe wino i ta wersja zdecydowanie bardziej nam odpowiadała.
Zapiekane pory są doskonałe w połączeniu ze smażonym lub pieczonym mięsem.
Idealne jako dodatek.
Składniki:
- 2 duże pory
- 1 opakowanie serka mascarpone
- 1 łyżeczka świeżo zmielonej gałki muszkatołowej
- 1 łyżeczka soli morskiej
- 1 łyżeczka świeżo utłuczonego pieprzu
- 2 łyżeczki wódki (można zastąpić białym winem)
- 2/3 szklanki startego parmezanu
- 1 łyżka niesolonego masła
Przygotowanie:
1. Pory dokładnie opłukać i oczyścić. Odciąć zielone liście. Pokroić w plasterki.
2. Do dużej miski wrzucić serek mascarpone, gałkę muszkatołową, sól, pieprz, wódkę i dokładnie wymieszać. Do masy dodać pokrojone pory i za pomocą dwóch widelców wymieszać tak, aby masa równomiernie pokryła wszystkie pory.
3. Naczynie żaroodporne wysmarować dokładnie masłem. Przełożyć wymieszane z masą pory. Posypać całość startym parmezanem.
4. Piec przez ok 30 minut w temperaturze 200ºC. Do uzyskania złocistej skorupki.
Dziewczyny Zdolne, pory uwielbiam, ale JESZCZE nie zapiekałam. Czas to zmienić:) Też dodam białe wino - pasuje:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Was ciepło i serdecznie:)
Mój Połówek przepada za porami! Może przygotuję mu taką porową ucztę? :D
OdpowiedzUsuńTrzymajcie się cieplutko!
Uwielbiam pory:) Twój przepis już jest na mojej liście do zrobienia:)
OdpowiedzUsuńfajne są te pory, takie niecodzienne.
OdpowiedzUsuńMarlena de Blasi :) No to już wszystko jasne :)
OdpowiedzUsuńPrzepysznie wyglądają... A książki Marleny, to ja bardzo chcę przeczytać. Wydają się być magicznymi...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
oooo zapiekane pory? brzmi smacznie :)
OdpowiedzUsuńewelajna
OdpowiedzUsuńmożna zrobić z porów jak z cebuli. My wykorzystałyśmy pory no i zdecydowanie wino :)
Russkaya
a na pory kawałek pieczonego mięsa... tak by soki spłynęły na pory :)
Kara
My również je lubimy i zachęcamy do wypróbowania ;)
asieja
dzięki!
Kasia
Książka znalazła się u nas dzięki recenzji mamy/babci, a chodziło przede wszystkim o potrawy :)
Zaytoon
Prosimy, daj znać jak się uda Tobie przeczytać inną jej książkę :)
Emma
o tak smacznie :)
lubie takie jedzonko:) Wasza zapiekanka wyglada smakowicie:)
OdpowiedzUsuńPory uwielbiam. Najbardziej w tarcie, ale też z kurczakiem duszone. Te z pewnością też mi zasmakują :) i chyba od razu z białym winem zrobię :)
OdpowiedzUsuńtakie niedocenione u nas warzywo ten por. zazwyczaj przyćmiewają go inne zdrowe korzonki w paczce włoszczyzny. a on taki wyśmienity solo i w roli głównej... ponoć (uwaga panowie) doskonały na potencję! :)
OdpowiedzUsuńWygląda cudownie! Pory, cebula - ubóstwiam.
OdpowiedzUsuńNigdy nic podobnego nie jadłam, ale wygląda pysznie. Chętnie sprobuję :)
OdpowiedzUsuńCzysta przyjemność Was odwiedzać. Czuje się miłość, pasję i zapach przyrządzanych potraw, które zawsze prezentują się bosko.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie zgrany duet:)
Bea
Wasz blog oczarował nas, odkąd pierwszy raz tu zajrzałyśmy. Dziękując za wspaniałe pomysły i optymistyczne podejście do gotowania chciałybyśmy przyznać Wam wyróżnienie. Po jego odbiór zapraszamy do nas:
OdpowiedzUsuńhttp://designnastole.blogspot.com/2011/02/wyroznienie.html
Pozdrawiamy serdecznie:)
A jak u Was jest cudnie!!! Zaraz musze dodać Was do ulubionych blogów!! I zapraszam serdecznie do siebie :)) Buziaki
OdpowiedzUsuńAsia
aga - my również lubimy :)
OdpowiedzUsuńamarantko - o tak lepsze wino i tą wersję polecamy
enchocolatte - no proszę zawsze czegoś nowego można się dowiedzieć :) dzięki!
Kubełek Smakowy - dzięki :)
Marta - zawsze warto czegoś nowego spróbować :)
bea - dziękujemy!!! i witamy :)
Anna & Natalia - dziewczyny jesteście niesamowite bardzo dziękujemy!!!
Joanna Węgrzynowska - dziękujemy! już byłyśmy i na pewno tam wrócimy nie raz :)
paul george shoes
OdpowiedzUsuńyeezy shoes
curry 7
kobe shoes
supreme outlet
supreme clothing
curry 6
kyrie 5
yeezy boost
hermes bag