3 stycznia 2011

PERSYMONA


Za nami dni świąteczne oraz weekend sylwestrowy. Pewnie większość z Was, tak samo jak my (chyba, że nie mamy racji :) ) myśli o czymś lekkim i szybkim. Bez dodatków świątecznych.
Na szybką przekąskę, proponujemy owoc kaki z dodatkiem mozzarelli, oliwy z oliwek i soli morskiej. 









W okresie zimowym, kiedy pomidory są bez smaku, owoce kaki jak i buraki służą nam jako dodatek do kanapek i sałatek.

Persymona, kaki, sharon, hurma czy jabłko orientu. Pod tyloma nazwami kryje się jeden owoc.

Uprawiany jest głównie w Japonii i Chinach. Wykorzystuje się go do dżemów, galaretek oraz konfitur. Jedno wolą obierać, my zjadamy razem ze skórką. Ma piękny żółto-pomarańczowy kolor i listki jak pomidor. Miąższ ma lekko twardawy i słodki, choć niektórzy uważają, że jest bez smaku.

Czy znacie ten owoc?
A może robicie z niego coś ciekawego?
Co o nim sądzicie?



12 komentarzy:

  1. U nas ciagle bardzo egzotyczny, wlasciwie to dopiero niedawno pokazal sie u nas na rynku. Poyslowa salatka !

    OdpowiedzUsuń
  2. Och, rewelacyjny pomysł! Bardzo lubię persymonę (ta nazwa najbardziej mi odpowiada. jest taka... magiczna. mityczna. niecodzienna.), tak samo, jak uwielbiam caprese. Ogromne TAK! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie lubie jak sie nazywa ten owoc kaki, zle mi sie kojarzy, dlatego uzywam nazwy szaron.
    Ostatnio natrafilam w anglojezycznym internecie na jakis wytrawny przepis z persymona, ktory bardzo przypadl mi do gustu i teraz nie moge go znalesc.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pierwszy raz słyszę. Ciekawe czy jest gdzieś u nas do dostania.

    OdpowiedzUsuń
  5. ale egzotycznie się u Was zrobiło..
    i widze zmianę szaty graficznej. ładnie...

    OdpowiedzUsuń
  6. Fanny
    To prawda, sporo ludzi nie wie o jego istnieniu.

    Zaytoon, thiessa
    Zgadzamy się z Wami. Kaki kojarzy nam się z kolorem a nie z owocem :)
    Szkoda, że nie możesz znaleźć :(

    kabamaiga
    Trzymamy kciuki za znalezienie i spróbowanie :)

    Karmel-itka
    Bawimy się i kombinujemy :) Dzięki!!!

    miss_coco
    Bardzo nam miło :) Dziękujemy i zapraszamy!!!

    pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja słyszę pierwszy raz. Z wyglądu przypomina mi kaki.

    Z przyjemnością oglądam Wasze retro zdjęcia

    :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Atria C.
    Dobrze Ci się kojarzy :) Persymona to, to samo co kaki :)
    Dziękujemy!! i pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń
  9. Zobaczcie, co znalazłam na jednym z moich ulubionych blogów.

    http://whiteonricecouple.com/category/garden/

    Persimona w w naturalnym środowisku:)

    OdpowiedzUsuń
  10. My dostajemy kaki od znajomych Włochów, którzy przywożą je nam z własnego ogrodu. Nauczyli nas je jeść, gdy są już całkowicie mięciutkie - odcina się nożem górę i wyjada miąższ łyżeczką - pychotka :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Oh to takie prawdziwe kaki i naprawdę dojrzałe, dojrzewające na słońcu a nie w sklepie :) Z pewnością lepiej smakuje, niż te z supermarketów.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...