Prosta i szybka tarta z wykorzystaniem gotowego ciasta francuskiego. Z dodatkiem świeżego szpinaku, czarnych oliwek, jogurtu i rukoli.
Poza sezonem zamiast świeżego szpinaku można użyć mrożonego.
Ciepła, wyciągnięta prosto z piekarnika smakuje rewelacyjnie. Po ostygnięciu i zapakowaniu na przyjęcie piknikowe również smakuje doskonale.
Polecamy!
Poza sezonem zamiast świeżego szpinaku można użyć mrożonego.
Ciepła, wyciągnięta prosto z piekarnika smakuje rewelacyjnie. Po ostygnięciu i zapakowaniu na przyjęcie piknikowe również smakuje doskonale.
Polecamy!
Składniki:
- 275 g ciasta francuskiego
- 400 g szpinaku świeżego lub mrożonego
- ok 150 g czarnych oliwek
- 5 ząbków czosnku
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 6 plastrów żółtego sera
- ok 4 duże garście rukoli
- sól morska i świeżo zmielony czarny pieprz
sos:
- 200 g jogurtu naturalnego
- 2 łyżki majonezu
- 3 jajka
- sól i pieprz
Przygotowanie:
- 2 łyżki majonezu
- 3 jajka
- sól i pieprz
Przygotowanie:
1. Świeży szpinak opłukać, oderwać łodyżki pozostawiając same liście. Grubo posiekać. Czosnek obrać i posiekać. Na rozgrzaną patelnię z oliwą wrzucić czosnek chwilkę podsmażyć, dodać szpinak oprószyć solą i pieprzem, podgrzewać aż szpinak lekko zwiędnie.
2. W miseczce wymieszać jogurt, majonez i jajka, doprawić do smaku solą i pieprzem. Plastry sera pociąć w słupki.
3. Ciasto francuskie rozłożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Brzegi ciasta zwinąć lub zagiąć do środka. Na ciasto wylać sos i rozsmarować. Położyć szpinak, oliwki i ser.
4. Piekarnik nagrzać do 180ºC, włożyć blaszkę z ciastem i piec 20-30 minut aż ciasto i wierzch się przyrumienią.
5. Nakładać kawałki tarty na talerze posypując świeżą rukolą.
Cudna! Uwielbiam wszelkie tarty na cieście francuskim, a Wasz zestaw odpowiada mi wyjątkowo! Tylko czemu ta tarta nie jest na moim talerzu?!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;)
Wygląda doskonale! Tak wiosennie...
OdpowiedzUsuńBardzo lubię szpinak! Tartę wpisuję do wirtualnego kajetu z przepisami! A u nas dziś szpinakowe cannelloni z ricottą :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam szpinak! ba! toć uwielbiam i tartę szpinakową, która u mnie pojawia się z dodatkiem fety :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Tarta jak malowana ;) Ja jednak wolę własnoręcznie zrobić ciasto francuskie.
OdpowiedzUsuńCiasto francuskie właśnie mam, rukolę niestety już zjadłam. To nic, jutro na zakupy i piątkowy obiad będzie gotowy
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo apetycznie! Spróbuję ją i ja w ten weekend.
OdpowiedzUsuńBardzo fajna tarta, koniecznie do wypróbowania:)
OdpowiedzUsuńPrzecudna, wiosenna tarta - no i z rukola, a rukole to ja uwielbiam :) Wyglada smakowicie!
OdpowiedzUsuńmusze koniecznie sprobowac, wyglada wysmienicie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPowiem krótko - pyszności:) Jako lekki sobotni obiadek tarta spisała się na 6 z uśmieszkiem! Danie tak proste, a mimo to moje kubki smakowe przeżyły niesamowite doznania ;) Tarta na pewno zagości w moim menu na stałe :) Dziękuję za pomysł. Pozdrowienia!!
OdpowiedzUsuńpaul george shoes
OdpowiedzUsuńyeezy shoes
curry 7
kobe shoes
supreme outlet
supreme clothing
curry 6
kyrie 5
yeezy boost
hermes bag