W naszej rodzinie, jeden z weekendów styczniowych to imieniny rodziców i dzień babci oraz dziadka. Szykowane są wtedy drobne prezenciki oraz obiad.
Chyba domyślacie się, co dostały Babcie i Dziadek na ich święto.
Prezenty na imieniny rodziców, zawsze szykuję sama. Wpadam na pomysł, biorę zaskórniaki i szykuję :) Zawsze są to ręcznie robione drobiazgi, jednak tym razem było inaczej.
Prezenty na imieniny rodziców, zawsze szykuję sama. Wpadam na pomysł, biorę zaskórniaki i szykuję :) Zawsze są to ręcznie robione drobiazgi, jednak tym razem było inaczej.
W tym roku prezenty były słodkie, dla Taty ulubione lizaki. Posklejane, zapakowane w przezroczystą folie, tworzyły jeden duży kolorowy bukiet. Lizaków było około 40 sztuk, a już w pierwszy dzień nie było ponad ¼ :).
Dla Mamy, nie było to może tak fajnie zaprezentowane jak taty, ale równie smaczne. Czekoladki z nadzieniem pistacjowym, zapakowane w ręcznie robione pudełeczko.
ile lizaków!
OdpowiedzUsuńchupa chups najlepsze ;]